Witam! Z kolejnym modelem na warsztacie, tym razem jest to pocisk klasy powietrze-woda KSR-5 "Raduga" (AS-6 "Kingfish") 1:72 z Amodel. A to przez żonę go robię, gdyż kazała mi posprzątać moją pracownię i pozbierać modele które się znajdują wszędzie. Taka mania zbieractwa przy modelarstwie bo się to do czegoś kiedyś przyda i to na pewno tylko nie wiadomo kiedy. Skąd tan pocisk się znalazł u mnie nie pamiętam, ale zaczęty co na zdjęciu widać. Jego stan tragiczny, to znaczy jego sklejenia, leżał tak sobie na szafie i kurz zbierał. Plan prosty złożyć w całość i na półką odstawić na jakieś podstawce. Na całe szczęście to wszystkie części są, teraz do pracy.
Przeszukując wujka googla znalazłem zdjęcie pocisku na wózku z oponami z białym akcentem na oponie, i tak go wykonam na podstawce. Chociaż opcje podwieszenia po Tu-22 też jest kusząca, odpada z braku miejsca. Na razie kolorek zielony nałożony, a raczej kilka kolorów zielonych. narazie tak te moje wypociny wyglądają.
Głowicę pomalowałem na szary, taki jaki miałem pod rękę i co najważniejsze aby zgadzał się z kolorem ze zdjęć. Potem kalki nałożyłem. Powoli do przodu prace idą.
WoW !!! Zwykły pocisk a potrafi wyglądać rewelacyjnie jak go zrobi ktoś z doświadczeniem i pasją!
Marku nie przesadzaj, wracając do modelu to wózek prawie gotowy.