Witam. Jako że Sherman i podstawka potrzebują teraz czasu na schniecie poszczególnych warstw farb itp rzeczy, zabrałem się wczoraj za trzeci, obowiązkowy (po T-34 i Shermanie) dla mnie czołg, czyli Tygrysa. Wycinanka z wydawnictwa Answer wraz z laserowo wycinanym szkieletem. Szkoda, że w zestawie laserowo wycinanym nie ma kół i tych cieniutkich pierścieni na nie, bo ich ilość mnie przeraża 🙁 Ale jak się zje i popije to się ponoć wszystko zrobi 🙂 Model będzie tradycyjnie dla mnie malowany.
Gąsienice będą żywiczne z Panzer Hobby Art wraz z drewnianą lufą i kilkoma innymi duperelami.
Do zrobienia tematu podstawki zakupiłem też drugi model. Jako, że Tygrys będzie z frontu wschodniego, wybrałem do niego jako ,,dekorację" Gaza AA z wydawnictwa Angraf.
Czytając inne relacje z budowy tego Tygrysa okazało się, że problemem jest zapadająca się górna płyta kadłuba i dlatego korzystając z doświadczenia innych dałem dodatkowe wzmocnienia pod nią.
Obecnie kadłub jest już obklejony.
Muszę się konkretnie brać za budowę bo przyszły dowódca pilnuje postępów prac i czeka kiedy będzie mógł wyruszyć na front 😉
Z takim dowódcą to na pewno nie będzie problemu z kompletowaniem załogi 🙂
Cieszę się z kolejnego tematu który z całą pewnością będzie wspaniałą ucztą dla oczu i ducha.
Ps. Jakieś namiary do punktu rekrutacji?
Borowy, zaserwowałeś nam kolejny ciekawy kąsek u Siebie.
Zastanawiam się tylko co jest bardziej ciekawe? To co sklejasz, czy to co nam serwujesz "w między czasie"
Skąd Ty bierzesz te żołnierki to ja nie mam pytań 😀
Witam. Taka malutka 🙂 aktualizacja. Kadłub pospawany i trochę powalczyłem z przodem. Ździebko tam pozmieniałem wzorując się na zdjęciach oryginałów..
1 - Pogrubiłem poziomą płytę i wysunąłem poza kadłub podwozia tak żeby opierały się na nich przednie błotniki.
2 i 3 - Odkleiłem od szkieletu odcięte przedtem paski oklejki kadłuba, a na całą płytę nakleiłem jeszcze jedną warstwę brystolu, żeby była różnica w wysokości pomiędzy poziomą, a pionowymi płytami.
4 - Dodałem śruby.
5 - Zrobiłem imitacje śrub na wkrętak.
6 - Zmieniłem kształt wycięcia w zamknięciu wizjera.
7 - Dorobiłem boczne ,,listwy" zamkniecia.
8 - Przedłużyłem boczne ściany w stosunku to tylnej.
I to by było na tyle 🙂
I tu również będę się przyglądał.
Tym bardziej że chcesz "pociachać" też jeździdło, a to będzie mnie interesowało najbardziej. 😀
Popcornu mam Ci dostatek więc zasiadam w loży 🙂 i cieszę się kolejnym seansem.
Witam. Dużo czasu upłynęło od czasu poprzedniej aktualizacji, ale niestety chroniczny brak czasu przystopował trochę budowę modelu. Dzisiaj wyposażanie przodu kadłuba. Pozmieniałem wszystkie zawiasy i wykonałem od podstaw zabezpieczenia zamykania bocznych części błotników. Wykonałem też boczne błotniki.
Musiałem się spieszyć ze stanowiskiem strzelca, bo już się niecierpliwił 🙂
No to i sobie popatrzę.
Przez 30 lat klejenia modeli niestety żadnego tygrysa nie popełniłem 🙁
Wiem - kara sroga się należy, ale jak sobie podpatrzę to i owo na Twojej relacji, jak zmiażdżysz galerią to i ja się nakręcę na tego potwora i też go ulepię 🙂
Adam
No to szykuje się śliczny tygrysek. Osoba wykonawcy gwarantuje efekt. Ps. Ja też zgłaszam się do załogi tego Tygrysa. Mogę zostać... ładowniczym! 😉 Z takim dowódcą jak na zdjęciu to nawet pod Stalingradem byśmy nie zmarzli, hehehe!
Witam. Ładowniczego już też mam, ale przedstawię go później 😉
Witam. Model sklejam aktualnie na wyjeździe i co rusz okazuje się że czegoś zapomniałem 🙁 A to drucików, a to wierteł, a najgorsze, że aparatu i zdjęcia muszę robić telefonem, dlatego nie są zbyt dobre. Ale dość marudzenia. Na początek poprawione błędy, które wskazał Tommy T.B.
Popracowałem nad tyłem kadłuba. Wszystkie klapy trochę uplastyczniłem i dołożyłem górę tylnej płyty pancerza, żeby wystawała nad boki kadłuba.
Zamontowane na kadłubie.
Zamontowane siatki i dołożone ,,zaczepy" przy przednich płytach, których nie było w wycinance.
Witam. Dzisiaj to co udało mi się wykonać na wyjeździe przed powrotem do domu. Nareszcie 🙂
,,Kominy" do których dodałem dekle zabezpieczające. Zamontuję je dopiero po pomalowaniu wszystkiego.
Filtry.
Tak wyglądają już zamontowane. Widać jeszcze wykonany sprzęg.
Gaśnica. Nowy model przerobiony ze starego 🙂
Zrobiłem też mały ,,przeskok" i rozpocząłem budowę włazu dowódcy. Trochę brakuje w wycinance chociaż jednej wręgi , żeby utrzymać podstawę włazu w postaci koła. W związku z tym, że dałem się przekonać do figurki dowódcy, musiałem przerobić właz na otwierany. Trochę go też uszczegółowiłem i dodałem dwa pierścienie/wręgi.
I na koniec postu życzę wszystkim zdrowych i spokojnych świąt.
Witam. Dzisiaj skrzynka z tylnej części kadłuba, której nie było w wycinance. Podejrzewam, że coś się stało podczas rozmieszczania części na arkuszach, bo zamiast tej skrzynki są zdublowane główne części filtrów. No ale, że bryła prosta to nie było problemu z dorobieniem.
Skończony właz dowódcy.
I przymiarka dowódcy 🙂
Z tego co kojarzę pojazd miał przewidzianego innego dowódcę?
Witam. Ten brzydal jest do boju, a drugi/a dowódca na defilady 😉
W takim razie oczekuje na dioramkę z defilady :)))))
Witam. Po długiej przerwie dostałem bodziec od córki
i musiałem się wziąć do roboty 🙂 A poważnie to przez te ,,parę" miesięcy z różnych powodów, a głównie lenistwa 🙂 niewiele zrobiłem przy Tygrysie. Udało mi się skończyć wieżę. Przerobiłem lekko boczne włazy i zamki na skrzyni oraz zamocowania wyrzutni granatów które były bardzo uproszczone. Lufa drewniana, bukowa 🙂
A wieżę musiałem skończyć bo ładowniczy-cza 🙂 już się niecierpliwiła 🙂
Fajnie, że kontynuujesz. Trzymam kciuki za efekt końcowy!
Witam. Po długiej, albo i bardzo długiej przerwie spowodowanej wieloma czynnikami z remontem domu, zmianami w pracy i nygustwem włącznie 😉 powoli, ociężale ruszają prace nad Tygrysem. Wieża i kadłub w zasadzie oprócz mocowania liny do naciągania gąsienic skończone. Wszystko pomalowane podkładem. I widać teraz co jeszcze trzeba podszlifować.
Na zdjęciu konkretnego czołgu, który chcę zrobić zobaczyłem, że nie ma wyrzutni granatów i musiałem je usunąć.
Kombinuję jak qń pod górkę 😉 z wężami od filtrów powietrza. Chciałem uzyskać efekt 10 kątnej rury, ale to co mi wychodziło wyglądało fatalnie. Na dzień dzisiejszy mam dwie opcje do wykonania z nawiniętym drutem (jego średnica może się ewentualnie zmienić) lub z lnianym materiałem). Ewentualnych sugestii chętnie posłucham.
Witam. Po takiej przerwie namieszłem z zamieszczaniem postów 😉