Witajcie,
jak zapewne wiecie, a jeśli nie, to czy chcecie czy nie wiedzą tą się z wami podzielę, tydzień temu odbył się bardzo fajny i myślę że z olbrzymim potencjałem konkurs modelarski na zamku w Toszku. Ci co byli, przekonali się że to bardzo ciekawe i gościnne miejsce i pewnie wrócą tam nie raz bo kalendarz imprez organizowanych na zamku jest przebogaty. Ja jednak w wizycie na zamku miałem swój własny i nieco bardziej prywatny cel. Jakiś czas temu - rok, może półtorej zacząłem niniejszy zameczek projektować, ale jak to u mnie często bywa, początkowy zapał szybko minął i projekcik stopniowo popadał w niełaskę i w końcu odłożyłem go całkiem. Dzięki konkursowi nie tylko do projektu wróciłem z nową werwą, ale jeszcze przekonałem się że jest popyt i zainteresowanie tego typu tematami a na samym zamku mogę liczyć na pomoc i wsparcie projektu. Tak więc projekt ruszył z impetem i po tygodniu prac (w ograniczonym niestety zakresie czasowym) mogę pochwalić się że udało mi się dokończyć projekt drugiego (z dwóch) wzgórz zamkowych (podstawy). Konstrukcja jest bardzo solidna i najeżona wręgami, ale wyszedłem z założenia że jeśli komuś to przeszkadza może je pominąć a ich obecność znacznie wzmocni podstawę i uprości pracę (przy zastosowaniu gotowych wręg ciętych laserem).
Poniżej mały render z tego etapu:
A ja wracam do programu i układam części pod laser, następne zdjęcie, mam nadzieję, pokaże jak to wygląda ale już w kartonie 🙂
No... może jeszcze tylko fotka, tak na zachętę, jak to ma wyglądać mniej więcej gdy już skończę...
Zgodnie z obietnicą, tym razem zdjęcia z prac nad kartonem 🙂
Pierwsze wzgórze oklejone i muszę przyznać że bryła wyszła całkiem ciekawie, zobaczymy jak to będzie wyglądało po dodaniu budynków, ale muszę nieskromnie przyznać że podoba mi się, oceńcie sami:
Ostatnio były zdjęcia, więc dla odmiany render. Może tego nie widać po postępach, ale od ostatniego razu odbyło się kilka żmudnych dopasowań, graficznych retuszy i eksperymentów. Jak to wyszło? Ocenicie w modelu, mi natomiast efekt wydaje się ciekawy.
Analizując kształt współczesny (po licznych rekonstrukcjach) i kształt makiety na której początkowo się wzorowałem, doszedłem do wniosku że kilka rzeczy trzeba koniecznie zmienić, stąd opóźnienia. Z kolei kilka rzeczy (jak np. wnętrze budynku bramnego - tego dużego) trzeba uprościć lub pominąć. Już na samym początku przyjąłem dla uproszczenia że oba wzgórza mają płaską powierzchnię, co oczywiście jest sporym uproszczeniem, ale z drugiej strony odtworzenie oryginalnego kształtu na dany okres jest po prostu niemożliwe.
Witajcie ponownie,
po sklejeniu warowni można wreszcie powrócić do rozpoczętych większych tematów. Pogoda dzisiaj sprzyja więc nie przynudzając kilka zdjęć z prac dzisiejszych. Na początek jeden z kominów - krok po kroku:
A tak to się prezentuje na budynku:
Budynek to oczywiście strażnica umieszczona tuż przy pierwszej bramie do zamku toszeckiego.
Hej Taronie.
Bardzo ciekawy projekt masz na macie. Z tego co widzę po renderach to będzie sporych rozmiarów.
Coś w ostatnim poście zdjęcia nie chcą się ładować.
Bardzo fajnie projektujesz te stare budynki.
No niestety po migracji na nowy serwer coś się popsuło. Pracujemy nad tym, ale jak na razie jedyna opcja to restart forum z utratą danych, a to mi za bardzo nie pasuje, więc szukamy rozwiązania dalej.
No widzę coś pięknego i postępy. Faktycznie zdjęć ostatnich nie widać.
OK, dzięki interwencji Darka problem udało się rozwiązać i zdjęcia naprawić. Forum uratowane 🙂
Dawno nie uzupełniałem tego wątku, ale to nie znaczy że temat jest nieaktualny i nic się nie dzieje.
Po pierwsze, model został ukończony i trafił do drukarni. Od początku roku można też go nabyć razem z laserowo ciętymi wręgami.
Po drugie, budynków na makiecie znacznie przybyło, ale to będzie widoczne na zdjęciach.
Ostatnio zmuszony zostałem spędzić trochę czasu w domu, i chociaż okoliczności średnio sprzyjały, udało mi się popchnąć trochę prace do przodu. Przede wszystkim powstał budynek z mnóstwem okien, który do XV wieku pełnił na zamku funkcję stajni, efekt zobaczcie sami:
A tak mniej więcej z lotu muchy to co do tej pory trafiło na makietę:
Witajcie,
po kolejnym długim przestoju prace z wolna ruszają naprzód...
Pewnie nie uda mi się zrobić wszystkiego przed konkursem w Toszku, który już w ten weekend, ale ile zdołam zrobić tyle zabiorę pokazać...
@taron78 Bardzo piękne, mogę sobie tylko wyobrazić, ile cierpliwości wymaga stworzenie czegoś takiego.